E-mail: tsole@wp.plKsięga Gości |
|
Myśli rozproszone |
O sobie |
||
Chrześcijaństwo, jak ja je pojmuję, jest
stawaniem się. Wędrówką ku horyzontom, jakie nakreśla Ewangelia. Małe Zmartwychwstanie Bóg stworzył świat egzystujący w niepojętej
dla nas symbiozie z Tajemnicą. Lecz przecież to ona właśnie jest
dla nas gwarantem wolności. Twarze, twarze, twarze... Pogodne tarcze zegarów
odmierzające czas jedynie istotny dla człowieka. Podzieliliście to niebo na kawałki, niby ziemie pod
uprawe. Ponazywaliście jakoś dziwnie, nie po chrześcijańsku te gwiozdy...
jakby były wasze. I co? Od tego nazywania rozumu wam przybyło? Rozum jest pierwszą instancją grzechu. Życie człowieka jest jak ślad cząstki w komorze
Wilsona. Co byś powiedział, gdyby świat był tak
skonstruowany, że każdy otrzyma to, czego oczekuje? Wierzący odbierają
swoją nagrodę w niebie (lub karę w piekle) a ateiści po prostu do
piachu i wszystko? Tak jak wierzyli? Nieważne czy żyli godnie czy łajdacko…
Wszechświat biegnie ku Miłości. I dobiegnie. Aby
to zrozumieć, trzeba wzlecieć myślą ponad czas, w który jesteśmy
uwikłani, bo stamtąd widać najlepiej ruch Wszechświata. Ruch ku
Sensowi. Cała Rzeczywistość jest Sygnałem. My jesteśmy
Adresatem, On jest Nadawcą. |
|
Serdecznie witam
na mojej stronie. W szerokim
spektrum moich zainteresowań na czoło wybijają się nauki ścisłe,
filozofia, religia, Moim najnowszym
osiągnięciem jest publikacja zbioru opowiadań SF Pisuję także
do prasy katolickiej. W latach 90. ub. wieku prowadziłem rozważania Jestem zagorzałym
melomanem; także tutaj spektrum moich fascynacji jest szerokie: Od dzieciństwa
zabawiam się fotografią - oczywiście także jako amator. Zapraszam do penetrowania zasobów strony z nadzieją, że każdy mający zamiłowanie do pogłębionej refleksji nad światem, człowiekiem, jego drogą i posłannictwem znajdzie tu coś dla siebie. |
|